Marzena

Na początku czerwca zeszłego roku wybrałem się prawie tydzień nad nasze polskie morze 🙂 Przez większość czasu działałem z czeskimi modelkami ale gdy one wróciły do siebie to zostałem jeszcze dwa dni bo umówiłem się na sesję z Marzeną 🙂 Marzena przyjechała do mnie bardzo wcześnie rano bo mieliśmy zrobić zdjęcia nim przyjdzie tłum wczasowiczów. I gdy już się spotkaliśmy nagle się rozpadało… czekaliśmy dwie godziny aż w końcu zdecydowaliśmy, że pojedziemy na pierwszą miejscówkę… może zrobi się pogoda a może będą zdjęcia w deszczu. Przyjechaliśmy w miejsce docelowe a deszcz jak padał tak pada. Czekaliśmy jeszcze w aucie prawie pół godziny i… zaczęło wychodzić słońce 🙂 Z parkingu na miejsce docelowe było jeszcze 20 minut pieszo. Zebraliśmy się i nagrodą za nasze czekanie było piękne słońce 🙂 Zrobiliśmy pierwszą część zdjęć i pojechaliśmy jeszcze w jedno miejsce. Na zdjęciach widać jak słońce mocno świeciło a prawda była taka, że było chłodno, wiał bardzo mocy wiatr. Ja musiałem stać plecami do wiatru i ochraniać aparat ale Marzena miała jeszcze gorzej bo na mój sygnał musiała patrzeć w moją stronę a co się z tym wiąże dostawała piaskiem po oczach. Wytrzymała to dzielnie a nagrodą są zdjęcia, które udało się nam wspólnie stworzyć 🙂

Model/MUA: Marzena

aparat analogowy: Hasselblad 203FE + Carl Zeiss 110mm/2 + 80mm/2,8

8 lutego 2018 | Kategoria: Akt, Analog, Plener | Możliwość komentowania Marzena została wyłączona |